Dobór buta narciarskiego II

Jeżeli but ma być rzeczywiście wygodny należy dobrać odpowiednią długość i szerokość. Nie należy się tutaj kierować rozmiarem buta, w którym chodzimy na co dzień! Przede wszystkim musimy dowiedzieć się, jaki właściwie rozmiar jest dla nas odpowiedni. Zdecydowanej większości narciarzy wydaje się (zazwyczaj błędnie), że znają rozmiar swojej stopy. Niestety bardzo często przypuszczenia te rozmijają się z rzeczywistością gdyż podczas korzystania z codziennego obuwia nie jest aż tak istotne posiadanie perfekcyjnie dopasowanego buta. Na nartach ma to jednak kolosalne znaczenie i tak naprawdę od tego zależy czy but będzie wygodny oraz czy nie będzie obcierał użytkownika. Przed kupnem buta stopa powinna być ZAWSZE zmierzona. Przyczyna jest prosta - z wiekiem całe nasze ciało i stopy się po prostu zmieniają i należy monitorować to na bieżąco. Oczywiście, aby dokonać poprawnego pomiaru należy skorzystać z usług bootfitera lub doświadczonego sprzedawcy. Przede wszystkim stopa powinna być zmierzona w pozycji siedzącej. Do pomiaru należy użyć odpowiednich narzędzi, tj. specjalnej miarki. Nie wolno robić tego metrem krawieckim czy linijką odrysowując stopę na kartce. Pomiar taki może być niedokładny, a kupno dobrego buta narciarskiego to niemały wydatek i szkoda byłoby popełnić błąd na etapie ustalania rozmiaru. Osoby, które przeczytały poprzednią część poradnika może to troszeczkę zdziwić gdyż wspominałem tam, że w pozycji stojącej stopa się wydłuża. W tej części dodam, że pod obciążeniem wydłuża się ona jeszcze bardziej, więc naturalne wydaję się mierzenie stopy czy buta w pozycji stojącej a nawet z ugiętymi kolanami. Tutaj jednak pojawia się temat spersonalizowanych wkładek do buta, które niwelują ten efekt. Osobiście nie wyobrażam sobie jazdy na nartach bez spersonalizowanych wkładek. Jest to mniej więcej jak jazda rowerem z pedałami zatrzaskowymi w klapkach. Kupno nawet najlepszego buta bez spersonalizowanej wkładki grozi obtarciami oraz najzwyczajniejszą niewygodą. Niestety większość narciarzy jest nieświadoma korzyści płynących z posiadania takiej wkładki, i bagatelizuje ten element wyposażenia. W końcu ciężko uwierzyć, że tak mała i pozornie nieistotna rzecz może mieć tak ogromny wpływ na jakość jazdy oraz nasz komfort.

 

Kolejnym etapem jest wybranie buta o odpowiedniej szerokości, która również powinna zostać sprawdzona przez sprzedawcę. Tutaj sprawa się troszeczkę komplikuje, ponieważ szerokość buta jest ustalana przez producenta i rzadko zdarza się, że dany model występuje w różnych szerokościach. Oczywiście szerokości buta są podawanie przez producentów. Tutaj należy jednak pamiętać o tym, że szerokość opisana na bucie jest ZAWSZE dla rozmiaru 26.5. Trzeba również zauważyć, że rozmiary „połówkowe” nie są szerszymi odpowiednikami rozmiaru „pełnego”. Jedyna różnica polega na grubości wkładki co pozwala na zmianę objętości wewnątrz buta. Z każdym centymetrem długości but przybiera 2-3mm szerokości. Oznacza to, że jeżeli but ma podaną szerokość 99mm to osiąga ją w rozmiarach 26 oraz 26,5. Ten sam but w rozmiarze 27 i 27,5 będzie miał już 101 bądź 102mm szerokości itd.

 

Podsumowując, podczas kupowania buta narciarskiego najważniejszym elementem jest wybranie idealnego dla nas rozmiaru. W zasadzie to lepiej kupić model  buta, który perfekcyjnie pasuje do naszej stopy i niekoniecznie zamierzaliśmy go kupić, niż model po który przyszliśmy do sklepu, a okazuje się, że nie najlepiej leży nam na stopie. 

 

Ostatnia rada – nie kupujcie butów narciarskich w internecie tylko w sklepach stacjonarnych, a najlepiej w salonach bootfiterskich!

 

Poniżej filmy naszego niezawodnego ski-experta, Arkadiusza Jędrasa.

 

 

 


Zapisz się na Newsletter InfoSki.pl

Informacje, promocje i last minute w Twojej skrzynce!


Polityka prywatności.