Zima w Andorze jest odjazdowa. Śnieg, słońce, wiatr, deszcz i znowu słońce. Wszystkie żywioły wyszły na spotkanie uczestników Polskich Dni w Andorze, którzy na nartach, snowboardach, łyżwach i na bosaka bawili się rockandrollowo 24/7.
Cały tydzień upłynął pod znakiem wydarzeń sportowo-rekreacyjnych. W Slalomie Gigancie bezapelacyjnie zwyciężył Bartek Szydłowski. Tuz za nim uplasowali się Jacek Ciszak ze Skionline.pl i Piotr Zelt. W Kategorii Pań Agnieszka Harat odjechała koleżankom już w pierwszym przejeździe. Drugie miejsce w slalomie kobiet zajęła Aleksandra Grodzicka, a trzecie Monika Kurdziel. W hokeju na lodzie po zaciętym boju Czarne Pantery wygrały z Czerwonymi Pająkami 5:4 (2:2), a porywający komentarz Michała Olszańskiego uskrzydlił zawodników do tego stopnia, że kije fruwały wysoko nad lodem.
Był curling, gokarty, skutery śnieżne, psie zaprzęgi i jazda figurowa na lodzie. Wszyscy spędzali czas aktywnie i bawili się w doborowym towarzystwie. Ian Dow i Julia Pietrucha na snowboardach, Antek Pawlicki na nartach, a nasz snow patrol próbował za nimi nadążyć na skuterach śnieżnych, ale nie zawsze się udawało. Całe szczęście i tak spotykaliśmy się na lunchu, bo szampan, ostrygi i dobra muzyka każdemu się przecież od życia należy.
Do ponadprogowych wrażeń doprowadził czwartkowy występ naszych rockandrolowców. RADIO LUXEMBURG R&R Band i Beata Noszczyńska spisali się na medal - GRATULUJEMY!
Ryba dawał tak po garach, że emocje porwały wszystkich na parkiet od początku imprezy i tańce trwały do rana, a nawet dłużej. Co niektórzy ledwo zdążyli wsiąść do autobusów, ale wszystkim się udało i pojechali szczęśliwie do Barcelony dalej cieszyć się życiem.
Życzymy Państwu zdrowia, szczęścia i wszelkiej pomyślności w Nowym 2015 Roku.
Zespół Infoski.pl